Autor: Koushun Takami
Przekład: Urszyla Knap
Ilustracje: Maciek Kamuda
Wydawnictwo: Vesper
Liczba stron: 770
Rok wydania: 2021
Najstraszniejszą myślą, przed którą każdy gimnazjalista z Republiki Wielkiej Azji Wschodniej drży, jest ta, o dostaniu się do „programu”. Eksperyment bitewny, w którym młodzi ludzie walczą o przetrwanie, aż pozostanie tylko jedna osoba, okazuje się mrożącym krew w żyłach dramatem młodych dziewcząt i chłopców. Dodatkowo całkowicie nieprzygotowanych i nieświadomych koszmaru, który ich czeka.
Mimo że cała opowieść jest niezwykle drastyczna, to nie brutalne opisy świadczą o tym, dlaczego Battle Royale wywołuje niepokój w czytelniku. Otóż mamy Wodza narodu, który w obronie społeczeństwa przed imperialistami nie waha się poświęcać jednostek. W imię wyższego pokoju i bezpieczeństwa społeczeństwo gotowe jest przyjmować wzniosłe przemowy, nierzadko dając wiarę słuszności eksperymentu. Niczym z orwellowskiego państwa policyjnego zostajemy przeniesieni na wyspę wraz z nastolatkami i choć wiemy, jak może zakończyć się ta historia (dzięki Suzanne Collins😤😤😤), czytamy z zaciekawieniem do końca.
Thriller Koushuna Takamiego docelowo przeznaczony był dla starszej młodzieży, dlatego warto pamiętać, że większość jego znaczenia znajduje się na powierzchni. Dialogi i opisy zostały rozpisane w taki sposób, by czytelnik czarno na białym zrozumiał fabułę, tło polityczno-społeczne i motywy bohaterów. Całą historię czyta się więc szybko, od wartkiej powieści przygodowej opartej na antyutopii dzielą ją tylko hiperprzemocowe sceny, na które warto być przygotowanym przed sięgnięciem po książkę.
Mam chrapkę na tę książkę, choć trochę się boję tej przemocy.