Autor:Michelle Obama
Wydawnictwo: Agora
Liczba stron: 516
Okładka: Zintegrowana
Rok wydania: 2019
Egzemplarz udostępniony dzięki uprzejmości Wydawnictwa Agora
O kobietach mogę czytać, rozmawiać i pisać. Podziwiam ich siłę, wytrwałość, kreatywność i wrażliwość. Niezależnie czy zajmują kierownicze stanowiska, czy spełniają się jako żony i matki, każda z nich zasługuje na szacunek i akceptację.
Dzisiaj wyróżnię jedną, szczególną bohaterkę, która zapisała się w historii zdobywając nagrodę Big Help Award. Angażowała się aktywnie się w działalność społeczną, towarzysząc jednocześnie mężowi w jego prezydenturze. Michelle Obama (z domu Robinson) stała u boku prezydenta Stanów Zjednoczonych od 2009 do 2017. W swojej książce Becoming. Moja historia pozwala nam zerknąć, jak przez dziurkę od klucza, nie tylko na ten chwalebny w jej życiu rozdział, lecz również na całe życie, począwszy od wczesnego dzieciństwa.
Becoming. Moja historia – głos wszystkich kobiet walczących o równouprawnienie płci i rasy.
W pierwszej części książki Michelle Obama skupia się na swoim dzieciństwie i pierwszych latach szkolnych. Przybliża nam warunki, w jakich się wychowała, poznajemy jej rodzinę i zainteresowania. Następnie poznajemy jej życie w okresie studenckim, dowiadujemy się o szczegółach zapoznania się ze swoim mężem, Barackiem. Ostatnia część przybiera formę pamiętnika politycznego, w którym odkrywamy kulisy jej działalności społecznej i łączenia życia zawodowego z prywatnym.
Choć w Becoming. Moja historia znajdziemy kilka anegdot i historii z życia prywatnego Michelle, nie miałam poczucia, że książka ta jest odważnym pamiętnikiem z życia pierwszej damy. A może wcale nie miała taka być?
Dla pierwszej damy, tak samo priorytetowe jak odnalezienie się w nowej roli, było kontynuowanie swojego życia zawodowego i rodzinnego. Becoming jest portretem kobiety ambitnej, niezależnej, gotowej poświęcić swoje życie dla działalności społecznej. Pierwsza dama angażowała się w propagowanie zdrowego stylu życia i dostępu do opieki zdrowotnej dla każdego obywatela Stanów Zjednoczonych, bez względu na status społeczny.
Nie istnieje żaden podręcznik dla nowych pierwszych dam Ameryki. Oficjalnie rzecz biorąc, nie jest to ani praca, ani stanowisko rządowe. Nie wiąże się z nią żadne wynagrodzenie ani spisana lista obowiązków. To dziwny wagonik doczepiony do prezydentury, w którym dotąd jechały już czterdzieści trzy inne kobiety, a każda we własnym stylu.
Becoming. Moja historia
Wielkim plusem tej książki jest to, iż nie jest to kolejna z książek napisanych przez osoby znane, opierająca się głównie na historii – wydmuszce.
Pierwsza dama Ameryki potrafi z pokorą spojrzeć na swoje życie i doświadczenia. Jednocześnie wierzy w swoje umiejętności, dzięki czemu to jej biografię trzymamy dziś w naszych rękach.
Na koniec muszę jednak zaznaczyć, że nie poczułam więzi z bohaterką tej biografii. Cała książka była dla mnie wartościową podróżą przez życie jednej z ważniejszych kobiet Stanów Zjednoczony, walczącej o równouprawnienie rasy i płci. Jednakże nie miałam poczucia “przełamania lodów”, książka utrzymuje formalny ton i nie zmniejszyła dystansu między Michelle Obamą a mną – czytelnikiem.
Bardzo zainteresowała mnie ta książka wydaje się być mega wciągająca.
To musi być bardzo ciekawa książka. Chyba warto ją przeczytać. Dla samej wiedzy…
To dla mnie książka, którą po prostu muszę przeczytać i bardzo się cieszę, że trafiłam na ten wpis. Szkoda gdyby mnie ominęła.
Lubię Michelle, a nawet ją podziwiam, więc chętnie przeczytam jej biografię.
Na pewno dowiemy się z niej wiele ciekawostek :) Pewnie zaskoczy nie jedną z nas :)
To dla mnie książka, którą po prostu muszę przeczytać i bardzo się cieszę, że trafiłam na ten wpis. Szkoda gdyby mnie ominęła.
Tez bardzo bym chciała przeczytać tą książkę! Sprawdzam gdzie mogę kupić i kupuje odrazu!
Myślę że książka nie mogła obnażać zbyt wiele. Najbardziej interesujące szczegóły pewnie nigdy nie ujrzą światła dziennego.
Po taką książkę z przyjemnością sięgnę.
Wiele ciekawostek można się dowiedzieć z tej książki
Czytałam wiele dobrych opinii na temat “Becoming”, ale to twój wpis mnie przekonał, że powinnam dopisać ją do listy książek, które chcę przeczytać.