Tytuł oryginału: Je pense mieux
Autorka: Petitcollin Christel
Wydawnictwo: Feeria
Liczba stron: 232
Okładka: Miękka
Rok wydania: 2019
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Feeria
Miętowy LENIWIEC (Jak myśleć mniej) okazał się świetnym studium funkcjonowania mózgu i emocji w kontekście osób, które przez swoją wrażliwość nie do końca czują się zrozumiani przez otoczenie.
Tym razem na horyzoncie pojawił się brzoskwiniowy leniwiec, czyli Jak lepiej myśleć!
Autorka w dużej mierze odnosi się do informacji zawartych w poprzedniej książce, uzupełnia je jednak o praktyczne rady pomagające radzić sobie z nadwrażliwością umysłową lub emocjonalną. Dzięki temu dostajemy więcej wskazówek pozwalających zrozumieć i zaakceptować hiperwrażliwość w naszym życiu.
Czas opanować swoją nadwrażliwość
W mediach społecznościowych zostało opublikowanych wiele postów i komentarzy. Większość z nich została napisana pod wpływem emocji, potrzeby wyrzucenia z siebie sprzeciwu lub poparcia różnych idei, czy postaw. Między krytyką, a hejtem jest cienka granica i często zostaje ona przekroczona z powodu emocji, którym pozwalamy sobą rządzić, zamiast nad nimi panować. Z drugiej strony, dlaczego odbieramy personalnie zdanie innych ludzi, które często z nami nie ma za wiele wspólnego? Czujemy się urażeni, zranieni, oburzeni, podczas gdy sytuacja nie jest w żaden sposób na to ukierunkowana.
Bardzo cenna okazuje się wskazówka autorki, iż nie w każdej walce powinno się brać udział, nie w każdą sprawę (choćby nie wiadomo jak ważną) trzeba się angażować. Powinniśmy bez żalu pozostawiać kwestie, które do niczego nas nie prowadzą, nie poprawiają naszego życia i nie przyczyniają się do naszego rozwoju. Inaczej wciąż na nowo będziemy tracić energię i podpalać się, zamiast inwestować w spokój ducha, który tak bardzo dzisiaj jest nam potrzebny.
Szczególnie polecam Jak lepiej myśleć z uwagi na rozdział poświęcony diagnostyce zaburzeń ze spektrum autyzmu.
Funkcjonowanie osób hipernadwrażliwych nie jest chorobą, czy ułomnością, lecz postępowaniem innym od przyjętego na co dzień. Zadziwiające jest to, że żyjemy w czasach kiedy pochwalamy indywidualizm, potrzebę odrębności i podążanie zgodnie z własnymi zasadami. Jednocześnie chcemy innych szufladkować i oceniać, gdy wykazują oni postawy inne od tych, które zostały nam np. w wyniku wychowania wpojone.
Głównym przesłaniem książki jest lepsze zrozumienie siebie, by móc lepiej i skuteczniej komunikować się z innymi. Dostrzegać i doceniać swoją odmienność, jednocześnie szanując i nie krytykując odmienności, jak i szablonowości innych ludzi. Hipernadwrażliwość nie sprawia, że jesteśmy lepsi, czy gorsi od innych. Życie w poczuciu odrębności wymaga ciągłej pracy nad sobą i wychodzenia naprzeciw społeczeństwu.
Jak zwykle cudowna recenzja i świetne zdjęcia! Książkę zapisuję na listę :)
Czytałem pierwszą część, to i po tę oczywiście sięgnę :D
Zawsze się czułam “inna” od wszystkich, nie rozumiem ogólnie przyjętych żartów i zawsze denerwuje mnie głośna muzyka, ale super, że nie jestem sama!
Uwielbiam twoje recenzję, zawsze znajdę tutaj coś dla siebie!
Tak sobie myślę, że gdybyśmy więcej czytali takich książek, to byłaby szansa, że nie oburzalibyśmy się tak szybko o byle co, bo ktoś ma inne zdanie, albo jest po prostu inny jeśli chodzi o wrażliwość.
Książka o wrażliwości, która jest u każdego inna. Dobrze jest móc zrozumieć siebie i innych wokół nas. Kolejna książka polecana przez ciebie, którą koniecznie chcę przeczytać.