Joanna Tekieli “Marzenia na rozdrożu” wyd. Filia

Tytuł: Marzenia na rozdrożu
Autorka: Joanna Tekieli
Wydawnictwo: Filia
Liczba stron: 356
Okładka: Miękka ze skrzydełkami
Rok wydania: 2022
Wpis powstał we współpracy z wydawnictwem Filia.

Patrzyła na twarze mijanych na ulicy ludzi i zastanawiała się, czy myślą o tym samym – czy, kiedy nadejdzie czas, znajdą w sobie odwagę, by chwycić za broń.

Marzenia na rozdrożu

1938 rok. Dziewiętnastoletnia Helena, studentka farmacji, spędza spokojne dni na nauce, pogłębiając relacje z rodziną, która najchętniej zaangażowałaby się w poszukiwanie dla niej narzeczonego. Tymczasem kobieta nosi w sobie głębokie pragnienie, by wraz z innymi bohaterami sięgnąć po broń i stawić czoła nadchodzącemu wrogowi. Kiedy Polska znajdzie się pod nazistowską okupacją, hart ducha Heleny zostanie wystawiony na wielką próbę.

Ona, która wojnę znała dotąd tylko z książek i kronik filmowych, wyobrażała sobie, że będzie to czas bohaterów i patriotów – okaże się wówczas, ile kto jest wart.

Marzenia na rozdrożu

Marzenia na rozdrożu to powieść, która łączą miłość i wojnę, stawiając na polu bitwy dziewczęce ideały, pragnienie chronienia swojej rodziny i kraju. Wraz z rozwojem wydarzeń możemy obserwować zmagania Heleny, której wartości zostają skonfrontowane z trudną rzeczywistością, która ma miejsce w Polsce i Europie. Podoba mi się warstwa obyczajowa będąca mieszanką drobnych szczegółów na temat codziennego życia młodej pary i poważniejszych przemyśleń na temat społeczeństwa, wojny, roli miłości tego, ile możemy z niej poświęcić dla drugiego człowieka. Autorka w swojej książce czule pokazuje, że kiedy okoliczności są ponure i pełne niebezpieczeństwa, kobiece serce wciąż potrafi wznieść się ponad wszystko, a co może być piękniejsze od tego?

Joanna Tekieli stworzyła bohaterkę, której rozwój obserwujemy na kartach powieści. Z młodej idealistki, w której we wszystkich widzi dobro, rodzi się odważna wojowniczka, nie obędzie się to jednak bez zapłacenia wielkiej ceny. Najmniejsze akty dobroci, takie jak uratowanie papugi, czy odważne gesty, jak decyzja o ślubie nabierają innego znaczenia, gdy w powietrzu unosi się realna możliwość śmierci.

Nie wszystkie decyzje bohaterki uważałam za słuszne. Fragmenty poświęcone jej i Antoniemu wywoływały we mnie sporo emocji i mimo że inaczej wyobrażałam sobie losy bohaterki rozumiałam, dlaczego właśnie w taki sposób została poprowadzona jej ścieżka. Z tego powodu bardzo czekam na kontynuację losów bohaterów, jestem bardzo ciekawa, jak autorka ponownie splecie ich drogi.


1 Comment

  1. Joanna 22 czerwca 2022 o 10:46

    Kobiety + broń = dobra awantura :D :D :D :D

Skomentuj Joanna Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *