Robin Wall Kimmerer, naukowczyni i członkini Citizen Potowatomi Nation, kierowana miłością do natury postanawia przyjrzeć się bliżej niezwykłym rytuałom i celebracjom rdzennych mieszkańców Ameryki. Autorka słucha ich historii, czerpie z nich i łączy je z najnowszymi naukowymi badaniami i doświadczeniami. Wszystko po to, by na nowo zintegrować się z otaczającym nas światem, przyczynić się do zachowania go.

Pieśń Ziemi. Rdzenna mądrość, wiedza naukowa i lekcje płynące z natury to książka, która w pięciu częściach (czas sadzenia, czas pielęgnacji, czas zbiorów, czas zaplatania, czas palenia) składa hołd naturze, procesom przyrodniczym, plenieniom, które odbudowują więź między światem a człowiekiem.

Jesteśmy zalewani informacjami o tym, jak niszczymy świat, a nie słyszymy niemal nic o tym, jak się o niego troszczymy. Nic dziwnego, że ruchy ekologiczne stają się synonimem złowieszczych prognoz i poczucia bezsilności.

Pieśń Ziemi. Rdzenna mądrość, wiedza naukowa i lekcje płynące z natury

Robin Wall Kimmerer również w sposób metafizyczny prowadzi czytelnika przez historie o tym, co znajduje się pod naszymi stopami. Porusza temat destrukcyjnej działalności człowieka i jego szkodliwej ingerencji w świat przyrody. Zachęca przy tym czytelnika, by samodzielnie dostrzegał procesy zachodzące na ziemi podczas spacerów na łonie natury.

Natura od wieków doznaje gwałtu, a kapitalizm brutalnie przejmuje jej zasoby. Przesłanie naukowczyni jest mocno proekologiczne. Jeżeli warunki użytkowania planety nie zmienią się drastycznie, wkrótce zabraknie historii do jej zapisania.

Rozpacz paraliżuje. Pozbawia nas sprawczości. Czyni nas ślepymi na naszą własną moc i moc ziemi. (…) Ale jak możemy poddać się rozpaczy, kiedy ziemia woła “pomocy”?

Pieśń Ziemi. Rdzenna mądrość, wiedza naukowa i lekcje płynące z natury

Pieśń Ziemi stanowi połączenie rdzennej mądrości z refleksyjnymi przemyśleniami autorski na temat natury i jej związku z człowiekiem. Dzięki temu książka nie jest monotonna, lecz interesująco metaforyczna. Skłania do refleksji, otwiera oczy na procesy zachodzące dookoła nas i plemiona, od których możemy się jeszcze sporo nauczyć.

Na wyróżnienie zasługuje przepiękne wydanie książki, okładka zaprojektowana Katarzynę Bućko oraz ilustracje przy każdym rozdziale. Polecam, szczególnie w wersji papierowej, która będzie pięknie prezentować się na każdej półce.