Autor: Jacek Getner
Wydawnictwo: Lira
Liczba stron: 313
Okładka: miękka
Rok wydania: 2022
Wpis powstał we współpracy z wydawnictwem Lira
Basia Kotula nie miała cienia wątpliwości: bez dwóch zdań zaraz kogoś zabije. Nie była jeszcze tylko pewna kogo.
Podejrzany bez dwóch zdań
Podkomisarz Rafał Martuś i jego narzeczona, Basia Kotula, wracają! Nic tak nie łączy, jak wspólne śledztwo! Ten duet bohaterów rozpali czytelników i zagra im na nosie, a wszystkiemu winny będzie… fiołkowy krawat w różowe słonie!

Paweł Nikodemski, dyrektor personalny koncernu Subfood, ginie w bardzo dziwnych okolicznościach. Dodatkowo morderca użył nietypowego narzędzia zbrodni – krawata. Podejrzaną staje się ekscentryczna Basia, która jednak tak szybko nie da się obarczyć winą. Walecznym krokiem przejmie dowodzenie w znalezieniu winnego, robiąc wszystko, by w życiu prywatnym również nikt jej w kaszę nie dmuchał. W taki sposób Podejrzany bez dwóch zdań staje się opowieścią o zdeterminowanej, gotowej na wszystko bohaterce, która nie powiedziała jeszcze ostatniego zdania! Basia to niezwykle barwna postać, mocno kierująca się własną intuicją, nawet jeśli wpędza ją to w kłopoty.
Jacek Getner wraca do czytelnika ze starymi bohaterami, za to z nowymi pomysłami i kolejną dawką znanego nam z poprzednich części humoru. Podobała mi się narracja tej historii, która w sprawny sposób przedstawia bohaterów, którzy pojawili się już na kartach jego poprzednich książek. Nowi czytelnicy nie muszą się jednak obawiać, szybko odnajdą się w tej opowieści. Stali miłośnicy książek autora znajdą tutaj jednak nowe wątki, w których możemy obserwować, prócz fabuły kryminalnej, ciekawy rozwój relacji bohaterów.
Rafał, Basia i Bazyli to doskonałe komediowe połączenie, które działa jak bomba z opóźnionym zapłonem. Dobrze wiemy, że ich postacie to mieszkanka wybuchowa, jesteśmy jednak zaintrygowani i ciekawi, kiedy nastąpi eksplozja. Zdecydowanie dobra, komediowa kreacja bohaterów popycha fabułę do przodu, nie miałam więc zastrzeżeń do warstwy kryminalnej, chociaż zdecydowanie bardziej przypadła mi do gustu historia z Podejrzanego na wieki wieków. Mam nadzieję, że autor dostarczy nam jeszcze wielu przygód tego zwariowanego duetu.

Co to za truposz wystaje z tej szafy? Aż się skuszę po twoim opisie. ps. Pięknie wyglądasz!