Rachel Khong “Prawdziwi Amerykanie” Filia Literacka

Tytuł:Prawdziwi Amerykanie
Autorka: Rachel Khong
Przekład: Kaja Gucio
Wydawnictwo: Filia Literacka
Liczba stron: 447
Okładka: Twarda
Rok wydania: 2025

Wpis powstał w ramach współpracy recenzenckiej z wydawnictwem Filia Literacka

Z ogromną radością chciałabym pogratulować Wydawnictwu Filia stworzenia nowego imprintu – Filia Literacka. To wyjątkowa inicjatywa, która, mam nadzieję, przyciągnie wielu czytelników i czytelniczki poszukujących czegoś więcej niż tylko chwili rozrywki. Powołanie imprintu poświęconego literaturze pięknej i prozie ambitnej to decyzja odważna i potrzebna, zwłaszcza w czasach, gdy tempo życia często spycha głębszą refleksję na dalszy plan. Tym bardziej cieszy mnie, że wydawnictwo Filia nie tylko zauważa tę potrzebę, ale z taką starannością ją realizuje.

Filia Literacka to znak, że literatura nadal może pełnić swoją najważniejszą funkcję: poruszać, zadawać trudne pytania, otwierać nowe perspektywy. Miałam przyjemność przeczytać jedną z pierwszych książek wydanych w ramach tego projektu “Prawdziwi Amerykanie” autorstwa Rachel Khong i muszę przyznać, że trudno o lepszy przykład tego, czym powinna charakteryzować się dobra proza. To książka głęboka, emocjonalna i napisana z niezwykłym wyczuciem i jednocześnie zupełnie pozbawiona nadęcia.

“Prawdziwi Amerykanie” Rachel Khong to wielopokoleniowa powieść o rodzinie, tożsamości i pytaniu, czy możemy sami kształtować nasze życie, czy też jesteśmy uwięzieni w tym, co zapisane w genach, historii i oczekiwaniach innych. Fabuła rozciąga się na trzy pokolenia chińsko-amerykańskiej rodziny Chen i jest podzielona na trzy części. Zaczynamy w Nowym Jorku pod koniec lat 90., kiedy Lily Chen, ambitna, ale zupełnie spłukana stażystka w dużej firmie medialnej zakochuje się w Matthew, bogatym, beztroskim spadkobiercy farmaceutycznego imperium. Ich związek to zderzenie dwóch światów: imigrantki bez zaplecza finansowego i mężczyzny z elity. Mimo różnic zakochują się w sobie, zakładają rodzinę, ale z czasem okazuje się, że ich rodziny łączy coś więcej, niż tylko przypadek. Później przenosimy się do roku 2021, gdzie piętnastoletni Nick, syn Lily, mieszka z nią na odległej wyspie w stanie Waszyngton. O swoim ojcu nie wie prawie nic. Ostatnia część to podróż jeszcze dalej w przeszłość, do historii May, matki Lily, która jako młoda kobieta uciekła z ogarniętych rewolucją Chin do Ameryki. To właśnie tu poznajemy źródła wielu decyzji i tajemnic, które odbijają się echem na kolejnych pokoleniach.

“Prawdziwi Amerykanie” to książka o tym, jak historia, ta wielka i ta rodzinna, wpływa na nasze wybory.

O klasowych przepaściach, o rasie i przynależności, o byciu “prawdziwym Amerykaninem”, choć wygląd i pochodzenie mogą sugerować coś innego. Rachel Khong pisze lekko, ale nie banalnie, porusza trudne tematy bez przesady, prowadząc czytelnika przez spektrum relacji, genetyki i losu z dużą dozą wyczucia.

Nie jest to tylko opowieść o tożsamości narodowej. To również historia o rodzicielstwie, dorastaniu, miłości, zdradzie i próbie zrozumienia samych siebie. W tle pojawiają się też bardziej fantastyczne wątki, jak eksperymenty genetyczne czy zagadkowe połączenia między bohaterami, co dodaje powieści nuty tajemniczości i napięcia.

Na koniec chciałabym też szczególnie wyróżnić wydanie książki – twarda oprawa, staranne wykończenie i przemyślane graficzne opracowanie doskonale korespondują z treścią tej wielowymiarowej prozy. To jedna z tych książek, które nie tylko świetnie się czyta, ale również przyjemnie trzyma w rękach. Widać, że zadbano o każdy szczegół, co tylko podkreśla, że Prawdziwi Amerykanie to publikacja dopracowana zarówno pod względem literackim, jak i edytorskim.




Leave a comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *