Lubię zapach lata, również w książkach. Lubię czytać o leniwych, powoli opuszczanych przez turystów miasteczkach, w których słońce jeszcze gorąco świeci, choć w powietrzu czuć już pierwszy powiew chłodu.
Takie lektury jeszcze mnie nie rozleniwiają, jedynie pomału wprowadzają lekki, jesienny nastrój, kiedy to dni stają się coraz chłodniejsze i odkruszane złoto-brązowymi kolorami.
Zapraszam was na moje propozycje czytelnicze na koniec wakacji i lata:
Joyland, Stephen King
Małe miasteczko i znajdujący się w nim park rozrywki. Zagrożenie wynikające z pojawienia się seryjnego mordercy, który już działał w przeszłości. Wolna, leniwa narracja, która mimo wszystko nie pozwala odłożyć lektury nawet na chwilę. Główną oś stanowi proces dojrzewania głównego bohatera, który wraz z końcem lata dojrzewa i uczy się jak wejść na tę ścieżkę, która jest życiem.
Niektórzy ukrywają swoje prawdziwe oblicza… Czasem można poznać, że noszą maski, ale nie zawsze. Nawet ludzie o silnej intuicji mogą dać się nabrać.Joyland
Rdza, Jakub Małecki
Przyglądała się tej pędzącej rzeczywistości i tylko czasami, podczas bezsennej nocy albo długiej podróży pociągiem, przypomniała sobie, że żadnego miesiąca ani żadnego roku nie będzie mogła powtórzyć.Rdza
Lekturę tę zazwyczaj poleca się jesienią. Ja lubię do niej wracać jeszcze latem, kiedy czytając o monetach pozostawianych na torach przypominam sobie własne letnie dzieciństwo.
Rdza to powieść o ciepłym, letnim, rodzinnym klimacie, poruszająca tematykę radzenia sobie z osamotnieniem, oraz wprowadza nas w świat pięknej przyjaźni i miłości. Jest to historia pokoleniowa, poznajemy losy Szymona, który w wieku 7 lat traci w wypadku obojga rodziców oraz jego babci, która musiała się zmierzyć z rzeczywistością wojenną.
Myszy i ludzie, John Steinbeck
Książka opowiada historię niedorozwiniętego umysłowo Lenniego i jego towarzysza Georga, którzy zatrudniają się na farmie marząc o wykupieniu się z niewolniczej pracy i zbudowaniu małego domku, gdzie będą mogli żyć wolni.
Myszy i ludzie to opowieść krótka, zawierająca w sobie jednak ogromną dawkę wiedzy na temat mitu amerykańskiej wolności, ideologii, która znajduje się w rozkładzie. Książka opisuje kapitalizm Stanów Zjednoczonych w absolutnym kryzysie i o przyjaźni, która przewyższa ból i ubóstwo.
Lato Muminków, Tove Jansson
Kto nie zna historii o małych, fińskich trollach?
Drzwiami powinno się gdzieś wchodzić, a schodami gdzieś dojść. Jakie byłoby życie, gdyby Bufki nagle zaczęły zachowywać się jak Mimble, a Homki jak Paszczaki?Lato Muminków
Zapraszam was również do moich ulubionych muminkowych CYTATÓW.
Duchowe życie zwierząt, Peter Wohlleben
Album ten (ponieważ gorąco zachęcam do kupna wersji z ilustracjami) jest idealny na każdą porę roku, jednak ze względu na przepiękne fotografie polecam go szczególnie własnie w okresie wczesnojesiennym. Książka ta budzi współczucie dla zwierząt, które nas otaczają, sprawia, że zaczynamy lepiej rozumieć prawa natury i żyć zgodnie z nimi.
Autor korzystając z najnowszej wiedzy naukowej dzieli się swoimi spostrzeżeniami i osobistymi doświadczeniami. Próbuje wytłumaczyć złożone zachowania zwierząt, ich emocjonalność i życie, które prowadzą w sposób świadomy.
Trylogia mgły: Książę Mgły, Pałac Północy, Światła września, Carlos Ruiz Zafón
Cała trylogia to mój zdecydowany faworyt na tę porę roku. Carlos Ruiz Zafón oferuje niesamowitą kombinację przygody i tajemnicy okruszoną pięknymi zachodami słońca oraz wzbudzonymi sztormami. Każda z książek jest krótka, wciągająca, z dobrze napisanymi postaciami i poprowadzoną akcją. Każda z nich nadaje się na wrześniowy wieczór.
Halvdan Wiking. Puchar Wodza, Martin Widmark
Halvdan Wiking. Puchar wodza to pierwsza książka z nowej serii Martina Widmarka przedstawiająca historię młodego Wikinga Halvdana mieszkającego w wiosce Östbyn. Wraz ze swoją przyjaciółką Meią, doświadcza na kartach tej książki licznych i ciekawych przygód. Chłopiec żyje w czasach epoki Wikingów, w momencie kiedy chrześcijaństwo pojawia się w kulturze tej społeczności. Przeczytaj więcej TUTAJ.
Mam ogromną nadzieję, że te propozycje przypadły wam do gustu i zainspirowały was do jesiennej lektury :)
Joyland czytałam i milo wspominam ale nie jestem fanka Kinga
Rdzy jeszcze nie czytałam, brzmi bardzo interesująco.
Wyśmienity stosik. Małecki cudowny, Zafón tudzież. Za Kingiem nie przepadam, ale rozumiem, że potrafi rozbudzić czytelniczy apetyt ;-)
Bardzo interesujące propozycje, a do tego różnorodne. Każdy może pośród nich wybrać coś dla siebie. :)
Bardzo ciekawe zestawienie i powiem Ci, że z przyjemnością kilka z nich przygarnę na pewno :)
Joyland, Stephen King, Książę Mgły, i Światła września, Carlos Ruiz Zafón już za mną, a przede mną: Rdza, Jakub Małecki, Lato Muminków, Tove Jansson oraz Duchowe życie zwierząt, Peter Wohlleben.
Z tego zbioru najbardziej przemawia do mnie Rdza i Lato Muminków;)
Puchar Wodza i Duchowe życie zwierząt zainteresowały mnie najbardziej
O matko. Lato Muminków czytałam jako dziecko. I uwielbiałam to. Dzięki za przypomnienie. Musze kupić dla moich dzieci ten klasyk