Zastanawiałam się, od czego zacząć tę opinię i stwierdziłam, że najlepiej rozpocząć od… KOŃCA. Nadciągająca apokalipsa według Bartka Grubicha jest pełna literackiej awangardy świetnie wypełnionej tym, co lunatyczne, dziwaczne i nierealne. I jest to doskonałe. Kiedy Ania wyjeżdża do Bydgoszczy i ślad po niej znika, w poszukiwania angażuje się jej przyjaciółka Kasia, ksiądz Zbigniew Mikołaj…
opowiemci
Dzisiaj o wartościowych książkach.