Posts Tagged

leniwe czytanie

Jakub Małecki “Nikt nie idzie”, wyd. SQN

Kiedy nadchodzi jesień czas zrobić kilka rzeczy. Wyciągnąć ciepłe ubrania, posprzątać mieszkanie, kupić kilka świeczek, uzupełnić zapasy herbat i przeczytać powieść Jakuba Małeckiego. Poprzednia powieść autora (Rdza) stanowiła idealne rozpoczęcie sezonu grzewczego. W tym roku dzięki uprzejmości wydawnictwa SQN mogłam przeczytać Nikt nie idzie na dwa miesiące przed oficjalną premierą. I nie mogłam lepiej rozpocząć…

Read More

Wiosenna dawka humoru: “Topienie Marzanny” Magdaleny Kubasiewicz

“Topienie Marzanny” – mój sposób na rozpoczęcie wiosny. W pierwszej kolejności, zanim przejdę do fabuły książki, muszę napisać, że “Topienie Marzanny” zawiera jeden z moich ulubionych rodzajów humoru – ironiczny, nierzadko kąśliwy i czarny. Humor, który sprawia, że nie da się nie uśmiechnąć podczas czytania lektury, a czasami śmiałam się wręcz na głos. Dodajmy do…

Read More

Odpocznij przy lekturze

Sarah Moss “Nocne czuwanie” Przychodzą takie momenty, że mam ochotę rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady. Zaszyć się w jakiejś chacie z dostępem wyłącznie do prądu (musi być ciepło), lodówki (wypełnionej po brzegi) i internetu (tak, wiem, iPhone nie pasuje do idealistycznej wizji weekendowego pustelnika). Kiedy jednak nie ma na to szans, wystarczy mi chwila,…

Read More