Béatrice Rodriguez urodziła się w 1969 roku i uzyskała dyplom Szkoły Sztuk Dekoracyjnych w Strasburgu. Dziś jest odnoszącą sukcesy ilustratorką książek dla dzieci. Tworzy głównie ilustrowane opowieści oraz kreskówki. Obecnie mieszka we Francji.
Tytuł oryginału: Le voleur de poule
Seria wydawnicza: Historia bez słów
Wydawnictwo: Zakamarki
Liczba stron: 28
Okładka: Twarda
Rok wydania: 2015
Złodziej kury: to, co widzimy na pierwszy rzut oka potrafi zwieść, a przyjaźń nie zna granic.
Historia rozpoczyna się od momentu, gdy lis porywa kurę. Przyjaciele (niedźwiedź, królik i kogut) rzucają się przyjaciółce na pomoc i wyruszają w podróż, podczas której pojawiają się różne przeszkody i niebezpieczeństwa. Nie zdradzę zakończenia tej historii, ale napiszę tylko, że jest ono zupełnie inne niż się spodziewamy!
Już od pierwszej strony czytelnik zostaje wciągnięty w wir wydarzeń, angażuje się w dynamiczną akcję i pogoń przez las, góry, a nawet przez morze, bez względu na wszystko, by uratować ukochaną osobę.
Historia bez ani jednego słowa, która daje nam tak dużo do opowiedzenia!
Złodziej kury to opowieść wyłącznie w formie ilustrowanej, przez co to my, czytelnicy, kształtujemy ją, tworząc ją za każdym razem w inny sposób. Podążając za ilustracjami każdego dnia na nowo musimy opracować unikalny bieg zdarzeń, a zarówno rozpoczęcie, jak i zakończenie powstaje w naszej wyobraźni. Autorka pisze opowieść nie za pomocą słów, lecz przy pomocy kolorów i linii. Istotne jest tutaj wszystko: otoczenie, kształty i bohaterowie. Po jakimś czasie role się odwracają. To dziecko zabiera nas w tą podróż, tworząc swoją własną wersję zdarzeń.
Złodziej kury jest dla każdego! Dla czytelnika, który jeszcze nie potrafi czytać, dla miłośników opowiadań i baśni, w których bez końca można snuć własną fabułę. Dla rodziców, którzy pragną odejść od tradycyjnej formy narracji. Można aktywnie opowiadać dziecku historię wciągając go do uczestniczenia i podpowiadania, w którą stronę możemy pokierować akcję. I przede wszystkim dla tych najmłodszych, którzy sami mogą sięgnąć do niezgłębionych pokładów wyobraźni i opowiedzieć tą historię po swojemu. Złodziej kury posiada jedną unikatową cechę – im więcej razy go czytamy, tym więcej interpretacji możemy przedstawić.
Kluczowym przesłaniem historii jest moc przyjaźni i nie opieranie się na pozorach, ponieważ potrafią one bardzo mylić. Dla mnie jest to urocza opowieść z odrobiną humoru i zaskakującym zakończeniem. Przypomina ona, że często to, co widzimy na pierwszy rzut oka potrafi być zwodnicze, a miłość i przyjaźń nie znają granic.
Złodziej kury zachęca nas do otwarcia się na nowe doświadczenie czytelnicze, ponieważ dla osoby, która preferuje gotowy tekst, pobudzenie wyobraźni do tworzenia nowych scenariuszy może być trudnym procesem. Warto go jednak podjąć, aby ubogacić czas poświęcony dziecku i samemu się zaskoczyć, jak wielkie pokłady wyobraźni posiadamy.
Świetne są takie książki. Pobudzają wyobraźnię od najmniejszego do największego członka rodziny :-) zainwestuję w książkę jako prezent dla chrześnicy :-)
Właśnie pobudzenie wyobraźni jest w tej książce kluczowe i bardzo ją polecam jako prezent :)
Bardzo ciekawa książka. Z przyjemnością polecę siostrze dla jej maluchów :)
przyjemna grafika
Lubię książki, które czytane za każdym innym razem nasuwają inne interpretacje :)
Dokładnie, ja też!
Interesująca propozycja, zwłaszcza dla dzieciaków, które nie potrafią jeszcze czytać i interpretują historię tylko po obrazkach :)
Dokładnie tak, idealnie sprawdza się w każdym wieku :)
Super pozycja. Możesz czytać i czytać w nieskończoność i za każdym razem może być inna :)
Hej, nie bardzo rozumiem jak to działa. Możesz bardziej opisać? Do czego służą lampki?
Są wyłącznie elementem dekoracyjnym do zdjęć :)
Piękne ilustracje nietypowej książki! Uwielbiam kupować mojemu kuzynowi książki i już wiem, że na urodziny dostanie właśnie ode mnie Złodzieja Kury!
Genialna sprawa! Bardzo mi się podoba!
Muszę przyznać, że bardzo mnie zainteresowałaś, pomimo że jestem tradycjonalistka jeśli chodzi o ksiązki. Jednak, jak sama z resztą napisałaś, warto niekiedy spróbować czegoś nowego, a jeżeli jeszcze to “nowe” może rozwinąć kreatywność, to nic, tylko brać!
dokładnie tak! :)
Jedna taka książka i mamy nieskończoną ilość historyjek do opowiadania!
Moje dzieci bardzo lubiły takie książeczki, podkręcanie wyobraźni, nadawanie jej własnych barw i interpretacji. Ściągaliśmy je z Francji, bo na polskim rynku w zasadzie ich nie było, dobrze, że i u nas już zagościły. :)
Ja też się bardzo cieszę, że są dostępne :)
Wiesz, tak sobie myślę, że w takie książki możemy się wkręcić bez względu na wiek. :)
na prawdę świetna, inspirująca i na prawdę dla każdego
Świetnie! Wydaje mi się to dobrym prezentem dla siostrzenicy! Czytanie od najmłodszych lat to coś, co warto pielęgnować!
Fajna książka, rozwija wyobraźnię i to nie tylko najmłodszym!
Takie piekne teraz są książeczki dla dzieci, mozna cały dzień przy nich siedzieć.
Ale słodka! Chyba jednak minie trochę czasu nim będę miała z kim po nią sięgnąć
Świetny pomysł – już widzę oczyma wyobraźni, jak moje dzieci komentują każdy elemnt na danej stronie i razem wymyślamy do tego historię :)
Zapowiada się całkiem interesująco… Przyznam, że takiej jeszcze nie mieliśmy…
Mnie zastanowiło jedno: rozumiem, że kura może przyjaźnić się z królikiem i z kogutem. Ale z niedźwiedziem? :D No cóż. Wyobraźnia pisarzy nie zna granic! I ważne, że pobudza wyobraźnię czytelników!
Bardzo lubię książki obrazkowe, zadziwiające jakie historie mogą powstać podczas “czytania” jej z dzieckiem :)Tej książeczki nie znałam, muszę przyjrzeć się jej bliżej w księgarni, może i u nas zagości na regale:)
Nie spotkałam się jeszcze z tego typu propozycją. Jestem zaskoczona i zaintrygowana zarazem. Na pewno jest to innowacyjne podejście do literatury.
Oj to lisek złodziejaszek :)) uwielbiam liski :)
Świetna książka z bardzo ładnymi ilustracjami, pobudza wyobraźnię :)
To doskonały pomysł na książkę :) Ileż to historii może ona zawierać i jakże różnorodnych, a jak rozwija kreatywność i pobudza wyobraźnię :) Doskonałość w każdym calu :)
Niesamowicie pobudzajaca wyobraznie <3
świetny post i bardzo fajnie prowadzony blog :)
recenzjebynikaa.blogspot.com
Wspaniały pomysł na książkę! Nie spotkałam się z czymś takim wcześniej. Nie ma to jak wyobraźnia :)
Jestem zachwycona !!! To może być coś absolutnie cudownego :) Pozdrawiam !
Super sprawa i zapewne uczy dzieci sprawnego budowania spójnych wypowiedzi, a do tego uruchamia wyobraźnię. Jak widzę takie “nowości”, żałuję że moje dzieci tak szybko urosły.
Czyli taka książka do opowiadania bajek. Fajne! :)
Będzie świetnym prezentem dla młodego czytelnika ;)
Piękne są te ilustracje!
Jeszcze nigdy nie “czytalam” ksiazki bez slow. Podoba mi sie ten pomysl.
świetny patent na książkę :) nietypowe :)
Uwielbiam takie książki, bardzo pobudzają wyobraźnię. No i za każdym razem historia może być inna:)