Lubicie piątki 13?
Mimo, że nie przykładam uwagi do takich dat, pomyślałam, że miło będzie spędzić ten dzień z odrobiną humoru. W końcu nie samą powagą człowiek żyje :)
Przed wami 5 żartów o książkach, które mam nadzieję choć na chwilę odwrócą waszą uwagę od zmartwień dnia dzisiejszego.
🌞🌞🌞
☕☕☕
📖📖📖
☀☀☀
Na mojej wywołałaś! :)
Na mojej też :)
I dzień od razu lepszy ;)
Nie znalazłam ani jednego :) A swoją drogą, słyszałaś, że są czytelnicy bibliotek, którzy próbują wypożyczyć “Zbrodnię Ikara”?
😂🤣😂
To nie brzmi jak dowcipy, tylko jak anegdoty :D (może poza tym o szczurach) ;)
Pracowałam kiedyś w księgarni i takich anegdotek było miliardy :D
Miłego piątku trzynastego ;) O, a poza tym u mnie jest konkurs, gdzie można wygrać lekką książkę. Zapraszam, jeśli masz ochotę przeczytać coś nietypowego :)
Zajrzę :)
Żart nr 3 nie jest żartem, tylko smutną rzeczywistością (niestety).
Oczywiście, że tak :-) Nie mam głowy do zapamiętywania żartów, więc nie przekażę dalej :-)
Za to ja na praktykach w bibliotece szkolnej usłyszałam takie pytanie: “Proszę pani, czy jest “Janko dyrygent”?” :D
Ha ha dobre :-) chociaż z Jasiem rzeczywiście dobrze nie jest ;-)
Bardzo fajny i lekki wpis na dzisiejszy dzień! Chociaż ja też piątek 13-go traktuję jak każdy inny dzień ;)
Wywołałaś uśmiech na mojej twarzy! :D bardzo ciekawy i kreatywny pomysł :)
Ubawiłam się:) Świetny pomysł na wpis 13 w piątek. Pozdrawiam
Wywołałaś uśmiech, choć niektóre z tych żartów (3, 4 i 5) jakby się zastanowić głębiej, to trochę smutne są…
Super. Potrzebowałam dziś trochę usmiechu
Fajne 😁 tylko mało ☺️ chociaż książki to średni temat na żarty.
Ale fajny i oryginalny wpis! Super pomysł!
Z uśmiechem o książkach, czasem naprawdę zabawne sytuacje się tworzą. :)
Genialne – idealne na kiepski dzień :)
Kawał o szczurach szczególnie mi się upodobał:)
You make my day 😊
O szczurach świetne. ;) Przyznam, że żadnego żartu nie słyszałam, więc uśmiech jest od ucha do ucha :P ;)
a ja sie usmiałam:)
Świetny pomysł! Zdecydowanie uśmiech się pojawił :)
Ha, ha, pierwszy był świetny :)
Haha! No to się uśmiałam! 😁
Wywołałaś nr 1 i 3 to moi ulubieńcy :)
Ostatni :-)
Niby suchary, ale zawsze śmieszą.
Większości tych żartów nie znałam ;)
Super!;-) Fajnie tak poczytać coś innego a zarazem zabawnego.;-)
Dowcipy niezłe, pamiętam film Guide Girl z Kukizem, który grał nauczyciela angielskiego, udzielał korepetycji dziewczynie gangstera, coś poszło nie tak i ten nasłał na niego osiłków. Wpadli do mieszkania nauczyciela, a tam półki z książkami od podłogi po sufit. Mięśniaka namurowało i wycedzi tylko – kurwa, tyle książek to ja w całym moim życiu nie widziałem.
Jako książkoholik przyznaję, że nie znałam takich żartów. Hahahah :D
Haha :)
Na telefonie ucina mi słowa więc tracę puentę :(
Norwid najlepszy :D
Poprawiłam mi humor w poniedziałek
Fajnie poczytać coś zabawnego po długim dniu w szkole :)
Super post!:)
Stary człowiek i morze – genialne! Ostatnio miałam taką sytuację w pracy. Przychodzi pani i chce Rozważna albo Romantyczną… którąś z tych dwóch :D
A więc jednak się zdarza! :)
Fajny pomysł na tekst :)
Świetny tekst! Uśmiechnęłam się ;))
uśmiecham się szeroko do Ciebie :)
Haha, dobre :P
Znałam kilka z nich :) Zabawne, ale faktycznie, jak ktoś już napisał – niektóre trochę smutne…
Różne, “oczytane” osoby się zdarzają, jak widać. :D