A jak tak bardzo, bardzo chciałabym im pokazać, że jestem prawdziwą aktorką, nie tylko dziewczyną znaną z reklamy jednej z sieci komórkowych i dubbingu krowy w jakiejś niskobudżetowej podróbie disneyowskiej “Krainy Lodu”. Nie rób scen, Flora Usiądź, czytelniku, wygodnie i poczekaj na rozsunięcie się kurtyny. Na deski teatru wkracza wyborna Florentyna, niezwykle charyzmatyczna i urocza…
Opowiemci
Dzisiaj o wartościowych książkach.