Z twórczością Michaela Sowy spotkałam się przy poprzedniej powieści autora, w której opisał on historię franciszkanina, Leopolda Moczygemby, który w połowie XIX wieku zapoczątkował chłopską emigrację z Górnego Śląską do Teksasu. Już wtedy autor zachwycił mnie doskonałym językiem i stylem, byłam więc przekonana, że pojawienie się następnych książek autorka będzie już tylko kwestią czasu. Cieszę…
opowiemci
Dzisiaj o wartościowych książkach.