Tytuł oryginału: The Butterfly Garden
Wydawnictwo: Mamania
Liczba stron: 12
Okładka: Kartonowa
Rok wydania: 2016
Dzisiaj przychodzę do was z króciutkim wpisem na temat przepięknej, kartonowej pozycji, która zadowoli każdego miłośnika klapek w artystycznej formie.
Moja córka i ja uwielbiamy motyle. Zarówno kiedy patrzymy na nie na żywo, jak i na papierze, lubimy je kolorować i o nich czytać. Dlatego, kiedy w moje ręce trafił Ogród motyli, miałam tylko kilka minut, aby zrobić zdjęcia. Małe rączki panny H. już czekały, aby je odkryć, otworzyć, wyginać i malować.
Laura Weston przenosi nas w świat tych malowniczych stworzeń, odkrywając przed nami cykl ich rozwoju. To, co jest najbardziej urzekające, to czarno-biała grafika, która ujawnia swoje prawdziwe kolory po otworzeniu przez dziecko odpowiednich, kartonowych klapek. Ze świata szarości przenosimy się w malowniczy świat kolorów i głębokich barw kwiatów oraz motyli. Na pierwszy rzut oka książka wygląda surowo, ale gdy tylko zaczniemy odkrywać to, co znajduje się pod klapkami, ujawnia się tajemniczy i fascynujący świat przyrody.
Dla dzieci 0-3 lat.
Zobaczcie sami:
Motyle piękne, a pomysł z odkrywaniem kolorów – świetny :-)
Wygląda niesamowicie piękne!
Wow, to naprawdę niezwykła książka.
Zgadzam się!
Rzeczywiście wygląda uroczo. Nie ma co się dziwić córeczce, że od razu chciała korzystać z tej książki
Zapowiada się bardzo ciekawie :)
jakoś te ilustracje do mnie nie przemówiły. Motyle są takie piękne kolorowe, a te czarno-białe tutaj wyglądają smutno :/
Nie wiem czy sama kupiłabym tą książkę dla dziecka, jednak obrazki piękne ;)
Świetne… Czy istnieją inne “wzory” ? :) Pięknie wyglądałyby w mojej kolekcji, a mała miałaby mnóstwo zabawy :)
Fantastycznie wygląda :) Myślę że się skuszę a niunia będzie zachwycona :)
A ja najchętniej podziwiam motyle na rysunkach… na żywo trochę mnie przerażają, może nie tak motyle co ćmy. Po prostu mnie obrzydzają, nie pająki, nie węże, nie myszy a ćmy heehe no tak mam.
Motyle też uwielbiam oglądać na obrazach, na żywo już mniej, owady to owady :)
Rzeczywiście piękne i też uwielbiamy motyle z synkiem :)
Piękna książka, z chęcią bym ją kupiła ;)
Już wiem co można kupić mocno nieletnim w ramach prezentu, który ma jakiś sens ;-)
cudna pozycja :-)
W biblioteczce córki też mamy tę książkę. Piękna i zdecydowanie niebanalna.
Ładnie wydana, lubię takie.
Ciekawy pomysł z tym odkrywaniem kolorów :) książka prezentuje się pięknie!
Jest cudowna :)